Snowball, czyli Polacy nie gęsi, swój silnik gryfikacyjny mają

W USA w latach 2010/2011 firmy takie jak Bunchballa, BigDoor, Badgevill rozpoczęły rewolucję związaną z gryfikacją. Teraz są to przedsiębiorstwa, które pozyskały miliony dolarów na rozwój od funduszy Venture Capital i obsługują największe korporacje. Polska jak i Europa zwykle są w tyle za USA we wdrażaniu innowacji, ale w końcu mamy platformę, która może nosić miano silnika gamifikacyjnego – Snowball Engine.

Pomysł wykorzystania elementów znanych z gier w życiu codziennym, pojawił się u nas na długo przed założeniem any7 ? opowiada Darek Sokołowski. Pierwsze prace koncepcyjne rozpoczęliśmy przy projekcie, nad którym wcześniej wspólnie pracowaliśmy, jeszcze zanim zostało zdefiniowane pojęcie gamifikacji.  Światowy trend, który rozpowszechnił się w 2010 roku, utwierdził nas w przekonaniu, że warto kontynuować rozpoczęte prace i stworzyć uniwersalny silnik, platformę gamifikacyjną, którą będzie można wykorzystywać w różnych dziedzinach. Produkcja trwała wiele miesięcy, żeby stworzyć takie narzędzie potrzebowaliśmy znacznie więcej zasobów, niż początkowo nam się wydawało, ale trudy opłaciły się.

Testy pierwszej wersji silnika przeprowadzono na portalu o tematyce związanej z grami – Niezgrani.pl. Nie informowano użytkowników o nadchodzących zmianach, tylko podpięto silnik i rozbudowano ich profile. Chodziło o to, aby z jednej strony zweryfikować na ile idea gryfikacji ?zaskoczy? samoistnie, a z drugiej strony móc po cichu naprawiać ewentualne niedociągnięcia i nie frustrować graczy. Co istotne udało się osiągnąć bardzo ważny cel ? gryfikacja działa w tle, a zatem nie mamy do czynienia ze zbieraniem żebrolajków lub żebroklików, ale po prostu wzmacniamy naturalne zachowania użytkowników portalu.

Wyniki testu przeszły oczekiwania twórców. W okresie pierwszych 3 miesięcy od wdrożenia silnika wzrosły wszystkie badane wskaźniki mówiące o zaangażowaniu użytkowników:

  • 120% więcej rejestracji
  • 50% więcej komentarzy
  • 60% więcej logujących się użytkowników
  • 15% użytkowników serwisu bierze udział w zabawie i generuje (3x dłuższy czas przebywania na serwisie, 2x większą liczbę odsłon)

Jak działa Snowball Engine?
Snowball można w prosty sposób ?wpiąć? poprzez API do istniejącego portalu lub aplikacji webowej lub wykorzystać jako silnik gamifikacyjny do projektowanego systemu. Zastosowań jest wiele np.:

  • strony marek (zaangażowanie klientów do interakcji z marką, zwiększenie wiralności),
  • portale tematyczne (zwiększenie czytelnictwa, czasu pobytu na stronie, lojalności, wiralność),
  • systemy CRM (zwiększenie sprzedaży poprzez motywację pracowników),
  • systemy e-learningowe oraz nauczanie (zwiększenie zaangażowania uczących się, przełożenie starej mechaniki oceniania na mechanikę grową taką jak levele czy achievementy),
  • zdrowie (wspieranie codziennych działań pro-zdrowotnych, rywalizacja grupowa),
  • media i rozrywka (zwiększenie zaangażowania podczas konsumpcji mediów)

Miałem okazję obejrzeć działanie silnika od środka i uważam, że dobrze wspiera wykorzystanie standardowych elementów mechaniki gier (przydziela punkty, daje odznaki, proponuje wyzwania, pokazuje postęp użytkownika i jego miejsce w rankingu). Przyjazny interface pozwala administratorowi portalu w łatwy sposób modyfikować poszczególne parametry (balansować ?grę?) oraz zbierać cenne statystyki na temat użytkowników. Są jednak elementy, który są dostosowywany do klienta takie jak tło gry, scenariusz i inne elementy, które wpływają na atmosferę gry, nadają jej sens jak również służą dopasowaniu do celów i wizerunku marki czy portalu.

Podsumowując życzę ekipie Any7 dużo sukcesów, o których mam nadzieję będę mógł się podzielić z Wami!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Marketing, NGO, administracja, polityka, Nieskategoryzowane, Pozostałe, Praca, zarządzanie i oznaczony tagami , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zabezpieczenie antyspamowe *